Pomysł poległ w powijakach, przez kilka tygodni nie zgłosił się żaden 'guru' chcący sprawować opiekę merytoryczną nad projektem.
Zachęcam do czytania mojego prywatnego hobby-bloga fotograficznego.
Pozdrawiam,
poniedziałek, 18 sierpnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz